Bieganie wśród lasów i stawów.

Za nami druga impreza zorganizowana przez Luxtorpedę. Tym razem wspólnie biegaliśmy na pojezierzu Palowickim. Na bieganiu jednak się nie skończyło…

Frekwencja

Ilość uczestników przerosła nasze oczekiwania. Tym razem bez plakatów a jedynie z wykorzystaniem mediów i internetu spodziewaliśmy się skromnej ilości uczestników. Szczęśliwie pomyliliśmy się. Ponad 30 chętnych do uprawiania sportu przybyło na pojezierze Palowickie. Nie wszyscy oczywiście biegali. Były osoby maszerujący z kijkami, rodziny biegaczy dla których była to dobra okazja na wycieczkę rowerową czy po prostu ciekawe spędzenie popołudnia. Pojawili się również goście z Gliwic i Żor. Pojawiły się osoby starsze jak również maluchy.

Bieg

Wielu z nas podczas biegu poznało uroki Palowickiego pojezierza tak bardzo zachwalanego przez nasz UGiM (co okazało się słuszne). Doskonałe miejsce na następne treningi okazało się trafionym miejscem na nasze spotkanie. Podczas biegu mieliśmy okazję wymienić się doświadczeniami, poznać nowe osoby. Były osoby które biegły pierwszy raz i wybrały krótszą trasę 3.5km. Duża liczba z nas pobiegła jednak dłuższą trasą która sięgała prawie pod samo „szczejkowickie źródełko”.

Grill

Po biegu przyszedł czas na grillowanie. Szybsi mogli już rozpalać ognisko i grill więc impreza poszła sprawnie. Wszyscy sięgnęli do swoich plecaków i poszukiwaniu tego co lubią najbardziej. Tego dnia znów można było poczuć się jak dziecko i zamiast grillować mogliśmy przypiec kiełbaskę nad ogniskiem. Przy kiełbasce i napojach izotonicznych rozmów już nie tylko na tematy biegowe nie było końca. W międzyczasie szczęśliwcy zgarnęli wejściówki na krytą pływalnię oraz pamiątki przekazane przez UGiM.

Impreza niezwykle udana co nas niezmiernie cieszy i już zapraszamy na kolejne firmowane przez Luxtorpedę.

O „GRILL + RUN= FUN” będzie można przeczytać w lokalnej prasie a już w poniedziałek lub wtorek (16.07 lub 17.07.12) o godzinie 18:30 zobaczyć relację w telewizji TVT nadawanej na kanale 22 lub telewizjach kablowych.

Na koniec jeszcze jedna informacja, która ucieszy LUXTORPEDOWICZÓW:  sąd przekazał nasze dokumenty rejestracyjne do Starostwa Powiatowego. Obyło się bez kolejnych poprawek i jeśli wszystko dobrze pójdzie to już niedługo będziemy stowarzyszeniem.