Zakończenie morsowania – podejście drugie.
Ci nieliczni co byli na Śmieszku wiedzą, a ci co nie byli pewnie się domyślają, że przy takiej pogodzie jaka była 2 tygodnie temu o ognisku mowy być nie mogło. Dlatego ustaliliśmy, że spotykamy się jeszcze raz – w niedzielę, 30 marca, o godz. 17. Miejmy nadzieję, że pogoda, która ostatnio morsom wyjątkowo nie sprzyja, tym razem nam nie przeszkodzi.
Poniżej wklejam wpis sprzed 2 tygodni. W zasadzie nic się nie zmienia oprócz daty 🙂
Nic nie wskazuje na to, że zima jeszcze wróci – więc już w tę niedzielę (
16 marca30 marca ) spotykamy się na ostatnim morsowaniu w tym sezonie. Podobnie jak rok temu nasza ostatnia kąpiel odbędzie się wieczorem, przy świetle pochodni. Spotykamy się o godzinie 17. Najpierw przy ognisku, a gdy już się ściemni – wtedy się trochę pomoczymy.Zapraszamy oczywiście wszystkie morsy, ale nie tylko. Osoby towarzyszące bardzo mile widziane. Może akurat ktoś się odważy na swoją pierwszą kąpiel podczas naszego ostatniego spotkania. Teraz woda nie jest już taka zimna 😉
Prowiant (kiełbaski, chleb, itd.) każdy organizuje we własnym zakresie. Dobrze by było żeby ktoś – jeśli ma taką możliwość – przywiózł suche drzewo na rozpalenie ogniska, potem już sobie jakoś poradzimy.
—
Rafał