„2 sekundy dłuższe niż długi weekend” – relacja weekendowa Marcina!
Dziś przedstawiamy relację z długiego weekendu okiem Marcina Oleksiuka!
„Długi weekend: co tu robić, wybrać się na imprezę sportową? Czwartek 19.06 1 Czernicki Bieg Uliczny Razem’89, wybraliśmy się tam z Wojtkiem. Pogoda super, słonko, po zameldowaniu w biurze zawodów krótka pogawędka z zielonymi z rybnickiej Grupy Biegowej, aż w końcu na horyzoncie nasze pomarańczki – Mariusz i Jacek z Agnieszka. Chwila startu zabawna, facet machający szabelką, krzyczący patriotyczne teksty(dodam ze nikt nie ucierpiał :)). W końcu start i od razu z górki. Tyle widzieliśmy Wojtka, co na starcie. Jak zwykle ja zrównałem się z Mariuszem i Jackiem, i tak już ciągnęliśmy do samej mety. Udany start, fajna wymagająca trasa, niezłe tempo. Dzięki koledzy z Czernicy. Ja długo czekałem na coś innego.
W końcu sobota – 21.06 Grill Run Fun – nasza Luxtorpedowa impreza 🙂 . Godzina 8 zbiórka w biurze Luxtorpedy, pakowanie wszystkiego i wyjazd do Palowickiej altanki. Wszystko szło sprawnie, o 10 ruszyło biuro zawodów. Na horyzoncie pojawiali się pierwsi biegowo-kijkowi goście. Mimo natłoku obowiązków organizatora, udało mi się stanąć na starcie marszu Nordic Walking. Przybyło 52 kijkarzy, sporo osób z naszej gminy, co mnie bardzo cieszy, a co cieszy jeszcze bardziej wielu znakomitych zawodników – Orzeszki Team,Jarek Swita,Miski z Bytomia i Karol wicemistrz Polski na dystansie maratońskim i wicemistrz świata na dystansie półmaratońskim. Taką mocną obsadę można sobie tylko wymarzyć. Brakowało nam Kasi Śmietany i Kasi Marondel – wschodzących gwiazd Nordic Walking. W końcu strat w miarę spokojnie, ale tempo rosło. W końcu zostaliśmy z Karolem w dwójkę, tempo już ostre. Karol próbował sztuczek, zmieniał tempo żeby mnie zmęczyć, nie dawałem się próbowałem go wyprzedzić – bez skutku. W końcu chyba obaj doszliśmy do wniosku, że to wszystko rozstrzygnie się na finiszu. I tak było – finisz z morderczym tempem był niesamowity. Wpadliśmy na metę – Karol pierwszy, ja 2 sekundy za nim, za co dostaliśmy niesamowite brawa. Takiej wrzawy nigdy nie słyszałem. Piękna walka do samego końca 🙂 Byłem zadowolony z siebie, myślę, że nie zawiodłem pomarańczowych. Udało się zająć 2 miejsce open i 1 w kategorii mieszkańcy gminy. Nie mogło być inaczej, sprawiła to magia miejsca, w którym stawiałem pierwsze kroki w Nordic Walking z Małgosia Rencz. Dzięki wielkie, że mnie w to wciągnęłaś. 🙂
Po Palowickich emocjach niedziela – 22.06 Rybnik Utex Półmaraton – niestety w NW dystans skrócony do 12 km. Trochę zmęczony stanąłem na starcie z pomarańczowymi: Mariuszem, Andrzejem i Piotrem. Oni pobiegli, ja się kulałem z kijkami za nimi. 🙂 Mimo trudów dnia poprzedniego, z uśmiechem na twarzy skończyłem na drugim miejscu, za wyśmienitym tego dnia Krzyśkiem Dudą. Dzięki wam wszystkim za długi wekend pełen sportowych emocji i do zobaczenia gdzieś na trasie!”
Dziękujemy Marcinowi za relację!
Marcin występuje jako zawodnik Nordic Walking już rok, przez ten czas będąc aż 19 razy na podium! Gratulujemy i życzymy kolejnych sukcesów!
Edith
Gratulacje!
Z wicemistrzem świata o 2 sek. kurcze miałeś mówić że mamy taką obsadę 🙂