W niedzielę 10 lutego wyruszyliśmy z Czerwionki o godzinie 11:00. Zebrały się nas dwa samochody w skaldzie: Urszula z mężem, Kasia z mężem oraz Patrycja (nowa Luxtorpeda), Mateusz, Marek, Kuba no i ja. Droga na Kubalonkę minęło szybko i bezproblemowo. Po przyjeździe swoje kroki skierowaliśmy do wypożyczalni gdzie dobraliśmy sprzęt. Na trasie kończyły się zawody o Istebniański Bruclik a do spotkania…