Bieg na górę Żar – był żar ;)

Już jutro w Międzybrodziu Żywieckim odbędzie się XIV Międzynarodowy Bieg Górski ŻAR 2012, w którym wezmą udział Wojtek Korzusznik i Robert Tur.

Trzymajmy kciuki za naszych chłopców!

Jakub Pawliszyn

——————————

Krótka relacja „na chłodno” (choć na dworze wcale chłodno nie jest 😉 )

Bieg (w moim przypadku spacer+trucht) przeżyliśmy ale góreczka i ukrop z nieba (w skrócie ŻAR x 2) nie dały się lekko pokonać.

Ja poszedłem potruchtać na 15 minut przed startem i jak wróciłem to Robert zapytał czy brałem prysznic 😉 Z uprzejmości też poprosił, żebym czekał na niego na mecie i nie odchodził daleko. Po starcie chwilę trzymaliśmy się razem ale gdzieś po kilometrze (a było około 2,2km lekko pod górkę po asfalcie) ja już zostałem z tyłu zgodnie z moimi obawami. Mam bowiem ostatnio formę wsteczną, spowodowaną przemęczeniem i przetrenowaniem, wyniku czego byłem po odcinku asfaltowym odwodniony i wykończony mimo tempa 5:10-5:40/km (a 4 tygodnie temu lekko biegałem w Rudawie po 4:30 pierwszą dyszkę). Dalej nie było lżej bo zaczął się szlak turystyczny i podejście. Tak, podejście, bo jak nigdy przedtem na biegach górskich od samego początku nie miałem siły biec ani nawet szybko iść pod górę. Powietrze spuszczone. Najbardziej deprymująca była sytuacja gdy w połowie góry wyprzedziło mnie dwóch chłopców – na oko mieli z 8-10 lat..Dla nich szacun bo nawet na płaskim ich już nie dogoniłem, dla mnie antyszacun 😛

Po jakichś 2km (może mniej, zgaduję) skończyła się góra i zaczęło się bieganie. Tempo nawet nie było tragiczne ale i tak spora strata z góry plus podbiegi na dalszej części trasy skutecznie oddaliły mnie od Roberta. Jeszcze ostatnie podejście i już go widziałem. Przebyłem te 6,8km w 51:06 (188/311 w generalce). Robert, który zakładał bieg na równą godzinę przybiegł w45:07 (99/311) – gratulacje! 🙂  Tak czy siak – polecam!

Kolejna runda z górami już 22. lipca w Korbielowie – na Pilsko 😀

Cotton.

Więcej informacji pod adresem: http://www.maratonypolskie.pl/mp_index.php?dzial=3&action=5&code=21977&bieganie